Czasami zdarza się, że rodzice wyśmiewają marzenia i plany swoich dzieci. Zdaje się, że takie podejście nie jest dobre i może nie tylko wywołać konflikt w rodzinie, ale również zniechęcić malucha do określonego rodzaju aktywności, która do tej pory była jego pasją. Oczywiście, czasami dzieci mają totalnie abstrakcyjne pomysły i marzenia.
Nikt jednak nie powinien się z tego śmiać. Kto wie, czy gdyby Armstrong w dzieciństwie nie marzył o tym, że kiedyś stanie na księżycu, to czy nie dokonałby tego ktoś inny? Nasze dzieci mogą marzyć o karierze estradowej, nawet jeśli nie mają dobrego słuchu. Mogą chcieć zostać piłkarzami, nawet jeśli mają, jak to się mówi, dwie lewe nogi.
To są ich pomysły i ich marzenia. Rodzice, zamiast się z tego śmiać, powinni raczej starać się wspierać pasje swoich pociech. Nawet jeśli już za parę miesięcy znajdą sobie one inne zainteresowania, to przez ten czas będą szczęśliwe, a przecież ich szczęście powinno być dla nas priorytetem.
Świat zna wielu geniuszy, którzy przez długie lata byli wyśmiewani, a potem dokonywali rzeczy wielkich.